Dzięki temu projektowi miasto ożyło na 3 dni, tłumy na ulicach tłumy na otwartych podwórkach, tłumy w całym mieście. Do tego agenci czasu i gra terenowa która miała pomóc zmienić historie Danusi i Wojmira.. całość spięta wystawami, koncertami, nocą miasto również tętniło życiem... Średniowieczna osada rycerska ożyła także na 3 dni.. każdy mógł się nauczyć kowalstwa, pisania piórem gęsim, garncarstwa i wielu innych rzeczy... jak dla mnie rewelacja, liczę na powtórkę za rok...aaa i jeszcze bym zapomniał... zdjęcia na płocie po spalonym Domu Kultury... REWELACJA !
AGENCJA CZASU- Agenci byli zaangażowani na 200%
Stwórzmy sobie obraz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz